Nietrzeźwy, bez odblasków wybrał się w podróż "na stopa"

2018-09-07 13:47:34(ost. akt: 2018-09-07 13:55:02)

Autor zdjęcia: pixabay.com

O niebywałym szczęściu może mówić 52-letni mieszkaniec Mrągowa, który dzisiejszej nocy na trasie Rozogi – Spychowo wychodził na jezdnię pod auta żeby łapać stopa. O mężczyźnie, który bez odblasków szedł drogą poinformowali policjantów kierowcy.
Wczoraj wieczorem szczycieńscy policjanci zostali zawiadomieni przez zaniepokojonych kierowców, że na trasie miedzy Rozogami a Spychowem wychodzi na jezdnię jakiś mężczyzna, jest słabo widoczny i może wpaść pod jadące auta.

Funkcjonariusze rzeczywiście zastali tam mężczyznę, który machając rękoma wchodził na jezdnię oczekując, że jadący kierowcy zatrzymają się na jego widok.
Mężczyzna nie posiadał żadnych elementów odblaskowych, które pomogłyby nadjeżdżającym kierowcom wcześniej go zobaczyć.
Aż strach pomyśleć, co by się zadziało, gdyby któryś z kierowców nie wykazał się refleksem.
Na dodatek okazało się, że autostopowicz jest nietrzeźwy, miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu. A dlaczego łapał auta na stopa? Ponieważ pilnie musiał dostać się do Mrągowa.

W trosce o bezpieczeństwo mężczyzny i z uwagi na brak możliwości zapewnienia mu innej opieki, policjanci doprowadzili 52-latka do wytrzeźwienia w policyjnej celi. Tak bezpieczny spędził noc.
Teraz autostopowicz odpowie za popełnione wykrocznie niestosowania elementów odblaskowych o zmierzchu w trakcie poruszania się poza terenem zabudowanym.

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5