GOK przyjazny i otwarty dla wszystkich

2017-10-15 17:00:00(ost. akt: 2017-10-30 09:53:51)

Autor zdjęcia: Arch. GOK w Rozogach

— Nasza oferta kulturalna jest bardzo bogata i zróżnicowana, ale jesteśmy też otwarci na świat — mówi Wojciech Szewczak, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Rozogach, z którym rozmawiamy o działalności, dziedzictwie kulturowym, planach oraz organizowaniu czasu wolnego dla dzieci, młodzieży oraz dorosłych. — Mamy sporo imprez okolicznościowych, ważne dla nas są też święta patriotyczne i narodowe. Uzupełnieniem oferty są wystawy z wernisażami i koncerty.
Czy pełnienie funkcji dyrektora gminnego ośrodka kultury traktuje Pan jako zawód czy misję?
Każda praca ma swoją specyfikę, tak też jest z funkcją dyrektora ośrodka kultury. Dla mnie jest to niewątpliwie praca bo przynosi dochód, a przecież trzeba z czegoś żyć. Jest to również misja, bo na tym stanowisku trzeba wierzyć w to, co się robi, a ja wierzę, że moja praca jest potrzebna lokalnej społeczności. Jednak jest to również w jakimś stopniu służba bo często pracuję wtedy kiedy mieszkańcy gminy odpoczywają lub się bawią i trudno jest wygospodarować wolny czas dla siebie.

Pochodzi Pan ze Szczytna ... jak układa się dyrektorowi współpraca z mieszkańcami gminy Rozogi?
Już w pierwszych tygodniach pracy przekonałem się, że mieszkańcy gminy Rozogi są ludźmi bardzo otwartymi. Przyjęli mnie bardzo dobrze, a i ja starałem się od początku pokazać z jak najlepszej strony. W pierwszych miesiącach zdawałem sobie sprawę, że władze gminy i mieszkańcy nie bardzo jeszcze wiedzą z kim mają do czynienia, przecież znali mnie tylko z CV i dokumentów, które złożyłem starając się o pracę. Byłem wówczas bardzo częstym gościem w urzędzie gminy. Wiedziałem, że jako „nowy” muszę przekonać władze i mieszkańców do siebie. Z wielu powodów to był bardzo trudny i pracowity czas ale dużym wsparciem była sympatia, którą okazywali mi często mieszkańcy gminy, również ci, którzy mnie w ogóle nie znali.

W jakiej kondycji znajduje się obecnie wiejska kultura w gminie Rozogi?
Kultura w gminie Rozogi ma się dobrze a nawet bardzo dobrze. Zarówno wójt gminy jak i radni rozumieją wagę działań kulturalnych dla społeczności lokalnej. Mieszkańcy są bardzo aktywni, a każda inicjatywa GOK-u spotyka się z dużym zainteresowaniem. Dotyczy to zarówno zajęć pozalekcyjnych jak i imprez okolicznościowych, patriotycznych i konkursów. W działania związane z kulturą aktywnie włączają się też przedszkola i szkoły a także parafie i stowarzyszenia z terenu gminy.

Jakie działania podejmuje Gminny Ośrodek Kultury w Rozogach, aby zachować dziedzictwo kulturowe tutejszego regionu?
Gmina Rozogi pod względem dziedzictwa kulturowego jest nieco odmienna od gmin okolicznych. Historycznie leżymy na pograniczu Kurpi i Mazur toteż nasze dziedzictwo obejmuje zarówno kulturę i folklor Kurpiów jak i Mazurów. Zespoły folklorystyczne działające obecnie przy GOK-u kultywują tradycje kurpiowskie, natomiast tradycje mazurskie propagujemy w niedawno otwartej Izbie Regionalnej i poprzez zapraszanie zespołów folklorystycznych z Warmii i Mazur. W zeszłym roku obrzęd dożynkowy poprowadziły w tradycji kurpiowskiej zespoły z naszej gminy, natomiast w tym roku dożynki poprowadził zespół Reszelanie według tradycji mazurskiej. Bardzo skuteczną formą propagowania kultury ludowej wśród dzieci, młodzieży i dorosłych są konkursy o tematyce ludowej. W tym roku przeprowadziliśmy kilka takich konkursów, m.in. „Konkurs Palma Wielkanocna”, „Konkurs Kolęd i Pastorałek”, konkurs „Najpiękniejsza Ozdoba Choinkowa”, „Konkurs Wieńców Dożynkowych” i konkurs literacki na baśń rozowską.

Jak prezentuje się obecnie oferta GOK w Rozogach?
Jeżeli chodzi o zajęcia cykliczne odbywające się raz w tygodniu, to mamy 4 dziecięce i młodzieżowe zespoły wokalne, 2 dziecięce zespoły instrumentalne (skrzypcowy i sekcja rytmiczna), dwie grupy Klubu Małego Artysty w Dąbrowach i Rozogach, trzy zespoły folklorystyczne, koło modelarskie, koło plastyczne dla młodzieży, dwie grupy taneczne (dziecięca i młodzieżowa) w Klonie i klub seniora. Od jesieni do wiosny działa grupa fitness. Ale zajęcia cykliczne to tylko wycinek naszych działań. Ferie zimowe i wakacje to czas warsztatów, zajęć i wycieczek dla dzieci i młodzieży. Poza tym od początku roku zorganizowaliśmy dla dorosłych mieszkańców gminy dwa wyjazdy do teatru, obecnie planujemy trzeci. Okres jesienno-zimowy to czas turniejów sportowych na sali gimnastycznej dla młodzieży i dorosłych. Jesteśmy gminą rolniczą więc duży nacisk kładziemy na organizację dożynek gminnych. Mamy sporo imprez okolicznościowych, ważne dla nas są też święta patriotyczne i narodowe. Uzupełnieniem oferty GOK są wystawy z wernisażami i koncerty.

Gminny Ośrodek Kultury w Rozogach daje duży wachlarz możliwości?

Kiedy obejmowałem obowiązki dyrektora GOK w Rozogach moim założeniem było abyśmy działali dwukierunkowo tzn. w głąb i wszerz, dlatego staram się aby oferta skierowana do mieszkańców była jak najszersza, tak aby każdy kto chce działać mógł znaleźć w GOK-u coś dla siebie. Z drugiej strony duży nacisk kładziemy na to, aby poszczególne działania były prowadzone jak najbardziej profesjonalnie. Zależy mi żeby uczestnicy zajęć jak najlepiej wykorzystali czas spędzony w GOK-u. Moim celem jest aby na naszych zajęciach mieszkańcy gminy uczyli się i rozwijali jednocześnie dobrze się bawiąc.

Co jest najważniejsze w działalności kulturalnej?
To zależy od środowiska lokalnego, jego oczekiwań i potrzeb. Dlatego moim zdaniem najważniejszy dla działalności kulturalnej w gminie jest dobry kontakt dyrektora z mieszkańcami gminy. Jeżeli będę wiedział czego oczekują mieszkańcy, to będę mógł to realizować. Trzeba też pamiętać, że praca GOK-u opiera się przede wszystkim na budżecie, dlatego bardzo ważne jest również odpowiednie gospodarowanie funduszami.

Jakie obszary działalności GOK-u cieszą się największym zainteresowaniem?
Jest wiele takich obszarów ale ilość uczestników zależy nie tylko od tematyki ale też od instruktorów prowadzących zajęcia. Zajęcia u nas nie są obowiązkowe więc instruktor w GOK-u, musi mieć charyzmę, musi umieć „porwać” za sobą uczestników zajęć. Obecnie bardzo dużym zainteresowaniem cieszą się zajęcia muzyczne, taneczne, plastyczne czyli Klub Małego Artysty, młodzież i dorośli najchętniej biorą udział w gminnych turniejach siatkówki i piłki halowej, które prowadzimy od dwóch lat. Ogromnym zainteresowaniem cieszą się wszelkie konkursy dla osób w każdym wieku.

Czego wciąż brakuje w Gminie Rozogi od strony kulturalnej i z czego to wynika?
Dzisiejszy świat ciągle za czymś goni więc zawsze czegoś będzie nam brakowało, również w działalności kulturalnej naszej gminy. Wydaje mi się, że lepsze byłoby pytanie o to czego nie brakuje w kulturze gminy Rozogi. Nie brakuje tego co jest najważniejsze w każdej działalności czyli aktywnych ludzi, chcących działać i rozwijać się. Ludzi mających energię do działania i fajne pomysły ale też wiedzących jak te pomysły realizować.

W GOK dzieci się nie nudzą, a co z młodzieżą i seniorami? Czy dla nich jest również przygotowana oferta zajęć?
Rzeczywiście mamy bardzo bogatą ofertę dla dzieci ale nie zapominamy też o pozostałych mieszkańcach gminy. Seniorzy w naszej gminie są również bardzo aktywni. Często powtarzają mi, że oni w przeciwieństwie do młodych nie mają czasu na odpoczynek. Działają w zespołach folklorystycznych i klubie seniora. Organizują spotkania integracyjne wyjeżdżają na spotkania z seniorami z innych gmin naszego regionu. Dla młodzieży mamy zajęcia muzyczne ale największym zainteresowaniem młodzieży i dorosłych cieszą się organizowane przez nas rozgrywki sportowe w piłkę siatkową, piłką nożna halową, siatkówkę plażowa czy tenisa ziemnego. Dla pań prowadzone są też zajęcia fitness. Do młodzieży i dorosłych kierowane są również organizowane przez GOK koncerty, wystawy i wyjazdy do teatru.

Pana największe marzenia dotyczące działalności GOK?
Te krótkofalowe marzenia chyba spełniły się w całości. Robię w GOK-u to co lubię, bardzo dobrze współpracuje mi się z władzami gminy, radnymi, sołtysami i mieszkańcami, którzy często mnie wspierają. Widzę też, że udział w naszych zajęciach i imprezach daje mieszkańcom gminy radość i satysfakcję. W GOK-u mogą odpocząć od codziennych problemów, odprężyć się ale też poszerzyć swoją wiedzę przy okazji dobrze się bawiąc. Jeżeli chodzi o marzenia bardziej dalekosiężne to mam nadzieję, że dzieci, młodzież, dorośli i seniorzy, którzy dziś korzystają z naszej oferty będą mieli w przyszłości łatwiej w życiu. Nie muszą to być jakieś wielkie osiągnięcia. Może ktoś, kto brał udział w warsztatach filmowych będzie kiedyś dorabiał filmując wesela. Może dzieci uczące się dziś w GOK-u śpiewać za kilkanaście lat założą zespoły choćby nawet grające disco polo, dzięki czemu będą wspierać swoje domowe finanse. Może uczestnicy naszych zajęć sportowych będą rzadziej korzystać z porad lekarzy i będą mniej chorowali… Jeżeli tak będzie to moja dzisiejsza praca nie pójdzie na marne.

Dziękujemy za rozmowę i życzymy spełnienia wszystkich marzeń.
Dziękuję

Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Kliknij

Podziel się informacją:

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5