Nietrzeźwy kierowca, motorowerzysta z zakazem prowadzenia pojazdów i pijany tata na rowerze

2017-08-09 12:20:28(ost. akt: 2017-08-09 12:44:25)

Autor zdjęcia: Arch. KPP w Szczytnie

Wtorek, 8 sierpnia dzień okazał się niezwykle pracujący dla policjantów ruchu drogowego szczycieńskiej jednostki Policji. W trakcie obsługi zdarzenia drogowego w miejscowości Występ zauważyli motorowerzystę, który swoją jazdą wzbudził w funkcjonariuszach podejrzenie. Okazało się, że 18-latek poruszał się motorowerem pomimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów wszelkiej kategorii. W trosce o syna na miejsce interwencji rowerem przyjechał ojciec. Niestety, ale nietrzeźwy.
We wtorek, 8 sierpnia około godziny 18:00 oficer dyżurny szczycieńskiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na trasie DK-53 w okolicach miejscowości Występ. Skierowany na miejsce patrol ruchu drogowego ustalił, że 46-letni kierowca VW T-4 najprawdopodobniej zasnął za kierownicą. Auto na prostym odcinku drogi zjechało na przeciwny pas i zderzyło się czoło z jadącą z naprzeciwka Mazdą.
Podczas kontroli okazało się, że 46-latek wsiadł za kierownicę po spożyciu alkoholu i jak sam stwierdził „piwo musiało mnie zmulić”. Kierowca przewoził w pojeździe trzech pasażerów. Żaden z uczestników kolizji nie doznał obrażeń. Policjanci „drogówki” zatrzymali 46-letniemu mieszkańcowi Myszyńca prawo jazdy.

W trakcie obsługi tego zdarzenia na patrol ruchu drogowego „najechał” młody motorowerzysta. Jego zachowanie wzbudziło podejrzenie w funkcjonariuszach, dlatego postanowili zatrzymać go do kontroli. Okazało się, że 18-letni mieszkaniec gminy Rozogi posiada aktywny zakaz prowadzenia pojazdów wszelkiego rodzaju. Funkcjonariusze sporządzili dokumentację do Sądu Rejonowego w Szczytnie w związku z niestosowaniem się przez 18-latka do wyroku sądowego. Po niespełna 10 minutach od podjęcia kontroli drogowej wobec motorowerzysty na miejsce interwencji rowerem przyjechał jego ojciec. Troskliwy tata zapomniał jednak, że sam również znajduje się pod wpływem alkoholu. Policjanci chcieli ukarali mężczyznę mandatem karnym jednak ten stanowczo odmówił jego przyjęcia twierdząc, że „przyjechałem rowerem, nie przepraszam przejęzyczyłem się ja rower ten prowadziłem”. Z uwagi na to, iż nietrzeźwy rowerzysta odmówił przyjęcia mandatu karnego funkcjonariusze sporządzili wniosek o ukaranie do sądu.


Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Kliknij

Podziel się informacją:

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5